We wtorek 05 października br. partol świętokrzyskiej Inspekcji wykonujący czynności służbowe na drodze krajowej numer 7 w miejscowości Szewce zatrzymał do kontroli drogowej zespół pojazdów należący do polskiego przewoźnika.

Szczegółowa kontrola stanu technicznego wykazała szereg usterek zarówno w pojeździe samochodowym, jak i w naczepie. W trakcie czynności inspektorzy stwierdzili w pojeździe samochodowym wycieki płynów eksploatacyjnych, różną rzeźbę bieżnika na oponach przedniej osi, niesprawny układ ABS, urwaną lewą tylną lampę. Stan techniczny naczepy był jeszcze gorszy. Ujawniono pękniętą tarczę hamulcową, zużyty bieżnik opony poniżej znacznika TWI, widoczny kord opony, nieszczelny układ pneumatyczny oraz zbiornik powietrza podwieszony na pasach do mocowania ładunków, brak szpilki mocującej koło. Na pokwitowaniach za zatrzymane dokumenty z trudem zmieściły się wszystkie wpisy z kodami stwierdzonych usterek.

Na domiar złego ustalono, że kierowca kilkukrotnie naruszył normy czasu pracy kierowcy.

Dwie usterki zgodnie z rozporządzeniem w sprawie kontroli ruchu drogowego zostały zakwalifikowane jako niebezpieczne, dlatego wobec przewoźnika i zarządzającego transportem zostały wszczęte postępowania administracyjne, zaś nieodpowiedzialnego kierowcę ukarano mandatami karnymi i wydano zakaz jazdy do czasu usunięcia stwierdzonych usterek niebezpiecznych i wycieków płynów eksploatacyjnych.