W czwartek 12 sierpnia w Jędrzejowie miejscowi inspektorzy zatrzymali do kontroli drogowej autobus, którym wykonywany był okazjonalny przewóz osób. Po otwarciu zainstalowanego w pojeździe tachografu analogowego okazało się, że znajdująca się w nim wykresówka była używana o wiele dłużej niż była do tego przeznaczona. Ponadto kierowca nie umieścił na niej żadnych wymaganych wpisów odręcznych i nie potrafił wskazać daty, kiedy włożył tę wykresówkę do tachografu. Tarcza tachografu, która mogła być zapisywana maksymalnie przez 24 godziny, używana była zapewne przez wiele dni, w trakcie których autobusem wykonywane były przewozy. Doszło do wielokrotnego nałożenia się zapisów danych dotyczących prędkości pojazdu, przebytej drogi i aktywności kierowcy, co skutkowało uniemożliwieniem odczytu tych zapisów i dokonania kontroli czasu pracy kierowcy. Wobec kierowcy, który był jednocześnie przedsiębiorcą wykonującym przewóz, wszczęte zostało postępowanie administracyjne w zakresie ujawnionych naruszeń.